Jest wiele powodów, dla których grube, gęste szyte materiały są niekiedy lepsze od tych lekkich i cienkich tkanin. Jest to szczególnie widoczne w sytuacji, gdy wybieramy zasłony do salonu. Na zakup określonego modelu wpływa bowiem nie tylko ich kolor, ale również sama gramatura. Odpowiednia grubość rozwiązuje wiele problemów z wnętrzem nie tylko pod względem praktycznym, ale i wizualnym. Kiedy wyposażenie domu powinno obejmować zaciemniające zasłony do salonu? Jakie są zalety takiego rozwiązania?

Kiedy wykorzystać zaciemniające zasłony do salonu?

Jak sama nazwa wskazuje, zaciemniające zasłony do salonu mają ograniczyć dostęp światła dziennego do wnętrza. W zależności od określonej gramatury danej tkaniny mogą całkowicie lub częściowo przyciemnić pomieszczenie. Sytuacji, w których powinno się wybrać właśnie takie zasłony, jest wiele. Wśród nich można wyróżnić:

Mocne nasłonecznienie pomieszczenia. W przypadku, gdy salon jest usytuowany od strony południowej lub zachodniej, warto zastosować zaciemniające tkaniny. Taki pokój dzienny jest bowiem narażony na dużą ilość promieni słonecznych, co jest szczególnie problematyczne w okresie letnich upałów. Jeśli zasłony do salonu będą grube, pozwolą ograniczyć silne nasłonecznienie o dowolnej porze dnia. Warto sięgnąć po nie również wtedy, gdy nie chcemy, aby promienie słoneczne wpłynęły niekorzystnie na wygląd mebli czy podłogi (pod wpływem silnego nasłonecznienia elementy z drewna czy skóry zaczynają płowieć i tracić swoją jednorodną strukturę). Jednocześnie zastosowanie przyciemniających zasłon to doskonały sposób na ochłodzenie wnętrza, a nawet jego delikatną izolację akustyczną.

Dbałość o prywatność. Często zdarza się, że okno salonu znajduje się bardzo blisko ulicy bądź innych zabudowań. W takiej sytuacji, gdy dbamy o własną prywatność, najlepiej zastosować zasłony zaciemniające. Gruba tkanina gwarantuje dyskrecję i intymność. Nic, co znajduje się w pomieszczeniu, nie jest wtedy widoczne z zewnątrz.

Dogodne warunki dla wypoczynku. Dobrze zaciemnione pomieszczenie sprzyja lepszemu relaksowi. Jest to szczególnie ważne, gdy salon pełni jednocześnie funkcję sypialni. Posiadając zaciemniające zasłony, można pozwolić sobie na sen w takim miejscu o każdej porze dnia, bez obaw o nadmiar rozpraszającego światła. Jest to idealne rozwiązanie nawet wtedy, gdy narożnik czy kanapa w pokoju dziennym służy jedynie do przenocowania gości.

Efektowna dekoracja wnętrza. Grube zasłony zaciemniające są bardzo atrakcyjne pod względem wizualnym. Łączy się je z elegancją i szykiem. Takie tkaniny, szczególnie w szlachetnych kolorach typu szafir czy szmaragd, doskonale odnajdują się w klasycznych aranżacjach, ale w wersji beżowej czy pastelowej będą pasować również do wnętrz nowoczesnych. Ich idealnym dopełnieniem jest efektowne upięcie np. chwostem.

Zaciemniające zasłony do salonu – najważniejsze cechy

Struktura zaciemniającej zasłony do salonu jest dość charakterystyczna, a więc łatwa w odróżnieniu od innych modeli. Zazwyczaj do wykonania takich produktów stosuje się wysokogatunkowe tkaniny o dużej gramaturze. Ta cecha sprawia, że materiał jest gruby, przyjemny w dotyku i o bardzo gęstych splotach. W roli zaciemniającej zasłony do salonu znakomicie sprawdzi się welwet. Do wyboru takich zasłon zachęca również duży wybór kolorystyczny. W sklepach tkaniny zaciemniające występują od jasnych, po bardzo ciemne i głębokie odcienie. Często są one wyróżnione dodatkowymi ozdobami typu koraliki. Wybierając określony model zasłony zaciemniającej, warto zadbać o komfort codziennego użytkowania. Ze względu na swoją wagę najlepiej, gdy materiał jest osadzony na przelotkach, które lekko przesuwają się po karniszu bez użycia dużej siły.

Wyposażenie domu w tkaniny zaciemniające ma też pewne słabości, choć nie wpływają one znacznie na wygodę użytkowania. Takie zasłony są na ogół cięższe, a ich zastosowanie odradza się w niewielkich wnętrzach, które poprzez grube materiały mogą wizualnie stać się jeszcze mniejsze.